Wiko Highway Pure 4G – smukły, czy „cienki”? Dawno minęły już czasy, gdy traktowano telefony Apple jako jedyny kanon piękna, a wszystkie produkty z Androidem – jako co najwyżej biedniejszych kuzynów. Jest sporo ładnych, a nawet bardzo ładnych “Androidów”. Jednym z nich jest Wiko Highway Pure 4G (uff, to już koniec jego nazwy!). Francuska firma, obecna na naszym rynku od niemal dwóch lat, nie odniosła jak dotąd piorunujących sukcesów. Przedstawiciele Wiko obiecują ofensywę na jesieni, trwają także rozmowy z operatorami na temat wprowadzenia telefonów do ich ofert. Czy Highway Pure 4G może być jedną z lokomotyw tej ofensywy?
Wykonanie / wygląd zewnętrzny
Smartfon dostajemy w dość płaskim zielonoczarnym pudełku, przypominającym opakowania innego Bbrandu, rumuńskiego Allview. W środku znajdziemy także przewód USB, modułową ładowarka, pudełko ze słuchawkami, dodatkowe plastikowogumowe plecki, mające chronić tył telefonu przed efektami upadków, igłę do wyciągania tacki z kartą sim w postaci breloka (pomysłowe i praktyczne). Ekran okala metalowa ramka, a z przodu i z tyłu znajduje się szkło Gorilla Glass 3. Nad taflą ekranu umieszczono oko kamerki, diodę powiadomień, głośnik do rozmów, a na górnej krawędzi pomocniczy mikrofon. Lewa krawędź to miejsce klawiszy regulacji głośności, na prawej jest włącznik i tackakarty sim, na dole zaś znajdziemy gniazda mini Jack i micro USB oraz mikrofon. Z tyłu standardowo znajdziemy kamerę z fleszem, a także łatwy niestety do zasłonienia głośnik do multimediów. Jedyne, co irytuje w wykonaniu telefonu to typowe dla szklanych powierzchni tłuste ślady z tyłu oraz nie do końca pewny chwyt urządzenia tutaj pomagają opcjonalne gumowe plecki, niestety kosztem wyglądu (estetyka telefonu jest wtedy porównywalna do przeciętnego Opla Calibry, który zachował się gdzieś na drogach i dróżkach wschodniej części kraju).
Wyświetlacz
Ekran o rozmiarze 4.8” i rozdzielczości HD 720p (306 ppi) wykonano w technologii AMOLED. Fonty są wystarczająco ostre, użycie ekranu o rozdzielczości FullHD usprawiedliwiałoby chyba jedynie zastosowanie w rozwiązaniach VR, szczególnie, że urządzenie ma baterię o pojemności zaledwie 2000mAh. Po przesiadce z ekranu IPS uwagę zwraca nasycenie, “żywość” kolorów typowa dla AMOLEDów. Za nią należy się spory plus. Na minus niestety należy zaliczyć maksymalną jasność, zdecydowanie niewystarczającą w pełnym słońcu. Co ciekawe, poziom jasności minimalnej jest za wysoki, żeby móc komfortowo używać telefonu wieczorami. Co do kątów widzenia brak negatywnych uwag.
System i interfejs
Highway Pure 4G pracuje pod kontrolą niemal czystego, lecz już nie najaktualniejszego, Androida 5.0.2 Lollipop. Jedną z niewielu różnic jest brak app drawera (wszystkie ikonki aplikacji są dostępne na pulpitach, rozwiązanie znane z iOS bądź EMUI od Huawei). Poza pakietem aplikacji Google znajdziemy też klawiaturę TouchPal, odtwarzacz muzyki (jakość dźwięku w telefonie jest zdecydowanie poniżej przeciętnej), odtwarzacz wideo, Ekran Cast (umożliwia bezprzewodowy streaming obrazu na telewizor / monitor) oraz Radio FM. Pasek powiadomień jest typowy dla Lollipopa od lewej prezentuje godzinę, pod nią datę, zasięg sieci WiFi, zasięg GSM, stan baterii, avatar użytkownika, którego konto jest właśnie używane do korzystania z telefonu. Po jego wysunięciu znajdziemy pasek regulacji jasności, a poniżej niego przełączniki istotnych funkcji telefonu. Czysty Android sugerowałby szybkość i niezawodność działania niestety daleko do tego. Smartfon często łapie tzw “chwile zadumy”, czasem działanie spowalnia tak, że dopiero reboot przywraca sensowne działanie. Aplikacja aparatu jest prosta, wręcz ascetyczna nie znajdziemy w niej wiele poza ustawieniami lampy błyskowej, samowyzwalacza, jakości i rozmiarów zdjęć i wideo, oraz 6 trybów: Normalny, Profesjonalny, Panorama, FaceBeauty, HDR, Nocny. W trybie profesjonalnym ustawić możemy: ISO, balans bieli, ostrość oraz ekspozycję. Przeglądarka nie sprawia żadnych problemów, nie oferuje także żadnych dziwacznych fajerwerków. Działa, jak na Chrome przystało – sprawnie. Kolejną łyżką dziegciu jest działanie GPS – złapanie fixa zdarza się rzadziej niż święto wolne od pracy niebędące niedzielą.
Aparat
Rozdzielczość tylnej matrycy to 8mpx, przedniej 5mpx. Maksymalna rozdzielczość filmu to Full HD przy 30kl/s. Jakość zdjęć jest zadowalająca, chociaż zdarzają się przypadki, gdy aparat ma problemy z prawidłowym wyostrzeniem, szczególnie w trudniejszych warunkach oświetleniowych. Zdjęcia wykonane po zmierzchu można określić jako poprawne. Warto zwrócić uwagę, że, gdy wyznaczymy tapnięciem na ekranie miejsce do wyostrzenia, aparat automatycznie robi też zdjęcie. Co dziwne, fotografia wykonana będzie także w przypadku “nie złapania” ostrości.
Bateria
Wydajność baterii jest słaba, ogniwo ma pojemność jedynie 2000mAh. Przy użytkowaniu w trybie mieszanym (WiFi, GSM, słuchanie muzyki na Spotify, przeglądarka, aplikacje social media, mail, etc.) telefon “wyciąga” zaledwie około 3,5h na włączonym ekranie. Mile widziany w zestawie sprzedażowym byłby powerbank.
Podsumowanie
Odpowiedź na tytułowe pytanie nie jest do końca oczywista. Dla mniej wymagającego użytkownika, stawiającego przede wszystkim na wygląd, szyk itd będzie to z pewnością niezły wybór. Oczekujący ponadprzeciętnej wydajności (w tym baterii) zdecydowanie nie mają czego tu szukać. Smukły jest bez wątpienia. Ale niestety – po testach przede wszystkim okazał się „cienki”.